Konsylium24

Doświadczenie osobiste kontra EBM

EBM oparta jest na wynikach dużych prób klinicznych, których interpretację gotową do przełknięcia podaja nam międzynarodowe komitety ekspertów. Nic trudnego przełknąć taka interpretację i wypluwać ją z siebie w postaci w postaci zleceń dla naszych pacjentów.

Co z tego wyniknie? Bardzo obrazowo przedstawił to dr Kenrick Berend z St.Elisabeth Hospital na Antylach Holenderskich. Ponieważ korespondencja dr Berenda zatytułowana „ Can we treat patients according to the latest hypertensial trias?” została opublikowana na samym końcu Journal of Hypertenison 2008,vol.26,no 4, 828-829 warto przytoczyć jej większe fragmenty:

„ Wyobraźmy sobie lekarza dr Jones’a, który z entuzjazmem studiuje duże próby kliniczne dotyczące leczenia nadciśnienia i stosuje ich wyniki w swojej praktyce. Dr Jones ukończył studia w 2000 roku. Jego pierwszy pacjent z nadciśnieniem tętniczym, pan Smith, 65-letni mężczyzna rasy białej, powinien otrzymać diltiazem w 2000 roku [1], a następnie mieć lek ten zamieniony na perindopril [2] w następnym roku i dalej zamieniony na chlorthalidon w 2002 roku [3]. W 2003 roku pan Smith powinien mieć dotychczasowe leczenie chlorthalidonem zamienione na ACE inhibitor, jeśli dr Jones wyjaśnił swojemu pacjentowi, że ACE inhibitory w porówaniu z diuretykami dają lepsza ochronę przed komplikacjami naczyniowo sercowymi u białych mężczyzn. Pan Smith powinien być bardzo zadowolony z takiej informacji. W 2004 roku dr Jones ucieszył się niezwykle, że może powiedzieć swojemu pacjentowi iż leczenie nadciśnienia powinno być starannie dobierane na podstawie faktów medycznych, bowiem badania kliniczne [5, 6] wykazują iż diuretyki, calcium blokery i ACE inhibitory  mają zbliżone działanie ochronne przed powikłaniami sercowo naczyniowymi. W 2005 zwyciężają jednak diuretyki, ale pan Smith otrzymał amlodypinę, która może obniżać częstość powikłań sercowo naczyniowych oraz śmiertelności [7]. W 2006 roku pacjent odmówił zapoznania się z wynikami nowych badań klinicznych , więc dr Jones musiał posługiwać się starymi wynikami. Powrót do starych badań tak wyjaśnił swojemu pacjentowi:

Panie Smith, cieszę się że jest pan tak wyrozumiałym, a zarazem otwartym na nowości medyczne pacjentem – musze bowiem dokonać zmiany pańskiego leczenia.  Po ponownej ocenie kliku badań klinicznych, na podstawie których ordynowałem panu leki w minionych latach, okazało się, że:

chociaż diltiazem daje lepsza ochronę przed udarem, to wniosek ten może być wysnuty tylko na podstawie pewnych manipulacji statystyką, chociaż alternatywnym wyjaśnieniem, że leczenie konwencjonalne otrzymywane przez grupę kontrolną jest fakt iż ciśnienie w tej grupie było o 3 mmHg wyższe [2].

w badaniu ALLHAT i ANBP-2 używano różnych leków oraz ®óznie zdefiniowano punkty pierwotne oraz wtórne

ANBP-2  nie było badaniem zaślepionym

ASCOT miało niewłaściwie dawkowany beta-bloker, bowiem atenolol nie jest lekiem, korty można dawać 1 raz dziennie

 W 2007 roku dr Jones przeczytał, że badania duńskie w których porównano 21 prób klinicznych zwróciły uwagę na fakt, że pacjenci do tych prób nie są rekrutowani z praktyk lekarzy rodzinnych, są młodsi, mają mniejsze ryzyko powikłań sercowo - naczyniowych oraz krócej chorują na nadciśnienie. Co więcej wyniki prób klinicznych nie mogą być bezpośrednio przenoszone na poszczególnych pacjentów, nawet tych biorących udział w danym badaniu klinicznym! Choć randomizacja teoretycznie zapewnia porównywalność grup jako takich, to bardzo ważnym pozostają indywidualne różnice, które znacząco mogą wpływać na efekty terapii [10]. Może to prowadzić do wprowadzających w błąd lekarza wyników, który nie leczy „średniego arytmetycznie pacjenta” lecz konkretnego pacjenta.

Pan Smith skrajnie niezadowolony i zły zdecydował się znaleźć innego lekarza, który będzie w stanie leczyć tak proste schorzenie jakim jest nadciśnienie.

Dr Jones odprowadzając pacjenta do wyjścia powiedział: „Panie Smith, zawsze miałem mieszane uczucia czytając wyniki tych prób klinicznych, ale może w przyszłym roku będę mógł powiedzieć panu coś więcej…”   

Literatura cytowana w tekście:

1.Lancet 200,356,359

2.Lancet 2001,358,1033

3.JAMA 2002,288,2981

4.NEJM 2003,348,583

5.Clin Cornestone 2004,6,53

6.Med Clin North Amer 2004,6,53

7.Lancet 2005,366,895

8.NEJM 2003,348,639

9.Clin Epidemiol 2007,60,330

10.JAMA 2007,298,1209.

no access

Access to the content of the website only for logged in doctors

LOGIN

cross-promotion 300x600px