Witam

Dziś w nocy zgłosiłą się do mnie dziewczynka (5 lat) z infekcją g. dróg oddechowych leczoną amoksiklavem po tygodniu kaszel nasilający się w nocy, ból gardła, gorączka. Spojrzałem na nią i .... jedno oczko miała zapadnięte z zasinieniem wokół, przekrwionymi spojówkami i wydzieliną ropną, drugie natomiast było wytrzeszczone - widoczna cała tęczówka (nie przykryta powieką). Matka nic nie zauważyła wcześniej, dziewczynka chodzi do przedszkola gdzie też nic nie zauważono, uraz neguje. W bad. przedmiotowym gardło czerwone z niewielką ilością wydz. ropnej, białawe naloty na języku i śluzówkach. Płuca czyste. Okolica gałki ocznej niebolesna, obj oponowe ujemne, źrenice równe, równowaga i wodzenie oczkami prawidłowe.

Macie pomysł czy taki obraz jest charakterystyczny dla jakiejś jednostki chorobowej?

Ode mnie dosytała skierowanie do szpitala z laryngo i okulistyką dziecięcą, gdyż widziałem konieczność wykonania badań obrazowych. Przy badaniu podejrzewałem zap. zatoki sitowej ale może jednak jakiś uraz z pęknięciem podstawy czaszki? Czekam na wasze opinie.